Analizy
-
Reklama „cudownego leku”, wyłudzenia i fałszywe konta w mediach społecznościowych. Technologia deepfake i oszuści nie omijają Kościoła
W Meksyku, w mediach społecznościowych opublikowano deepfake’owe nagranie z kardynałem zachęcającym do zakupu „cudownego leku” na cukrzycę. W Hiszpanii siostry ze zgromadzeń zakonnych otrzymały telefon od biskupa z apelem o darowiznę. Siostry zrobiły przelew, tyle, że hierarcha okazał się fantomem wygenerowanym przez sztuczną inteligencję. Na Filipinach wyłudzano od wiernych Kościoła Katolickiego pieniądze wykorzystując szczególną cześć jaką tamtejsi katolicy otaczają figurkę Dzieciątka „Santo Niño”, a niemiecki Kościół już kolejny miesiąc ostrzega przed przyjmowaniem zaproszeń wysłanych z kont podszywających się pod biskupów i najpopularniejszego zakonnika Niemiec.
-
Żaby, pluskwy i odgrzana dyskusja o Brigitte Macron – francuscy factcheckerzy mają pełne ręce roboty
Jak się ma podgrzewanie paniki wywołanej plagą pluskwy domowej we Francji do marcowej okładki niemieckiego magazynu satyrycznego przedstawiającej Emmanuela Macrona? Oba elementy łączy wątek ukraiński i rosyjska inspiracja. Na okładce pisma satyrycznego „Titanic” widać jak prezydent Francji zrzuca z samolotu żaby, obrazek opatrzono komentarzem: „Macron wysyła posiłki ukraińskiej armii”. Szkopuł w tym, że niemiecki magazyn takiego wydania nie miał, a trop kont internetowych rozpowszechniających fałszywą okładkę prowadzi do Rosji. W przypadku pluskiew, Francuzi ustalili, że za podsycaniem jesiennej histerii wokół plagi stały rosyjskie profile w mediach społecznościowych oraz autorzy akcji „Doppelgänger”.
-
Prezydent Korei Południowej: fałszywe wiadomości oraz dezinformacja oparte na AI zagrażają systemom demokratycznym
W styczniu 2024 r na 90 dni przed wyborami parlamentarnymi Korea Południowa wprowadziła zakaz wykorzystywania deepfake generowanych przez sztuczną inteligencję (AI). Podczas marcowego Szczytu na rzecz Demokracji (18-20.03) Prezydent Yoon Suk Yeol nazwał fałszywe wiadomości i dezinformację opartą na AI zagrożeniem dla demokracji. Podobną opinię wygłosił w Seulu amerykański Sekretarz Stanu Antony Blinken, który przypomniał, że w 2024 roku prawie połowa ludzi na świecie pójdzie do urn i zostanie zalana dezinformacją i kłamstwami, które „duszą poważną debatę obywatelską”.
-
Kiedy dane przepuszczone przez model językowy stają się dezinformacją – najnowsze badania odpowiadają na kluczowe pytania. Są jednak i niewiadome
Generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) użyta jako narzędzie dezinformacji może zaburzyć konsensus społeczny wokół najważniejszych kwestii politycznych takich jak np. bezpieczeństwo państwa, podważyć zdolność rządów do reagowania na potrzeby obywateli, pogłębiać podziały społeczne, demobilizować oraz oszukiwać wyborców i podważać zaufanie do procesów wyborczych. Takie wnioski płyną z najnowszego badania wpływu GenAI na sferę informacyjną, przeprowadzonego przez analityczkę danych, Valerie Wirtschaftler.
-
Można wykryć przestępcę, stracić majątek, pomóc w śledztwie lub dać się zmanipulować – AI jest narzędziem jak każde inne
Z jednej strony sztuczna inteligencja pomogła namierzyć poszukiwaną od trzech dekad byłą terrorystkę Frakcji Czerwonej Armii (RAF), z drugiej przy pomocy AI przestępcy w Hongkongu wyłudzili 25 milionów od jednego z pracowników koncernu. Mężczyzna przelał pieniądze na konto przestępców wierząc, iż polecenie przeprowadzenia transakcji wydali mu przełożeni, a przypadek ten ukazał jak łatwo można ograć zmysły i czujność człowieka. W Hongkongu oszuści posłużyli się wygenerowanymi przy pomocy AI wirtualnymi postaciami, w innych przypadkach do zmanipulowania ofiary wystarczy odtworzony głos bliskiej osoby puszczony przez telefon czy wiadomość tekstowa wygenerowana przez chatboota.
-
Analitycy: rosyjska dezinformacja oraz manipulacje z udziałem AI zagrożeniem europejskich wyborów
Rosyjska propaganda i dezinformacja mogą odegrać znaczącą rolę w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego osłabiając poparcie społeczne dla polityki UE i polityk krajowych. Zwłaszcza że Kreml targetuje poszczególne kraje Unii i chociaż tematy dezinformacji są wspólne, to dostosowane do warunków poszczególnych państw. Europejskie Obserwatorium Mediów Cyfrowych (EDMO) uważa, że zagrożenie stwarzane przez generatywną sztuczną inteligencję (GenAI) dla demokracji oraz integralności wyborów nie jest hipotetyczne. Najnowsze badania cytowane w raporcie „Generatywna sztuczna inteligencja i dezinformacja: Ostatnie postępy, wyzwania i możliwości” pokazują, że treści generowane przez AI współistnieją z bardziej tradycyjnymi rodzajami dezinformacji.
-
Wojna psychologiczna, szpiegostwo i zastraszanie. Tak cyberprzestępcy powiązani z Rosją dezinformowali i próbowali wykradać dane
Grupa cyberprzestępców powiązanych z Rosją prowadziła operację psychologiczną, której celem było zdemoralizowanie obywateli Ukrainy, także tych, żyjących poza swoim krajem – wynika ze śledztwa WeLiveSecurity, grupy doświadczonych badaczy cyberprzestępczości. Zdaniem autorów opracowania od początku wojny na Ukrainie grupy powiązane z Rosją zwiększyły liczbę operacji cyberszpiegowskich i dezinformacyjnych oraz rozpoczęły wojnę psychologiczną (PSYOP). Ta ostatnia była prowadzona pod kryptonimem „operacja Texonto”.
-
„Nie można wygrać bitwy bez dogłębnego zrozumienia pola bitwy". Siła sztucznej inteligencji i rola niszowych portali w szerzeniu manipulacji
Zdaniem Neila Johnsona, amerykańskiego profesora fizyki na uniwersytecie George’a Washingtona „ekstremistyczne grupy, które publikują dużo mowy nienawiści, mają tendencję do tworzenia jej na mniejszych platformach, którym brakuje zasobów do moderowania treści”. Jego zdaniem to niszowe platformy są źródłem przenikania złośliwych treści do mainstreamowych mediów społecznościowych, czyli np. YouTube, Facebook czy X. Naukowiec jest jednym z autorów raportu, w którym zmapowano nie tylko największe platformy internetowe, ale również niszowe.
-
Społeczeństwo musi pogodzić się z faktem, że mediami cyfrowymi można dowolnie manipulować
Manipulacja niekoniecznie musi się wiązać z wykorzystaniem technik sztucznej inteligencji. Proste manipulacje, takie jak spowolnienie wideo - jak to było w przypadku Nancy Pelosi w 2020 r. lub zwykła zmiana podpisu pod zdjęciem czy nagraniem, wystarczą, do rozpowszechniania fałszywego przekazu. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że treści mogą być też tworzone przez zautomatyzowane systemy – boty, a ich wykrywanie, a zatem także ściganie w przypadku przestępstwa, wcale nie jest oczywiste – mówi Prof. Justus Thies, kierownik grupy badawczej "Neural Capture and Synthesis" w Max Planck Institute for Intelligent Systems (MPI-IS)
-
Antyukraińska narracja pod lupą niemieckiego resortu dyplomacji: dziesiątki tysięcy kont i miliony wpisów na Portalu X
Jak wynika z poufnej analizy Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Niemiec, do której fragmentów dotarł tygodnik „Der Spiegel”, Rosja zintensyfikowała swoje wysiłki w rozpowszechnianiu antyukraińskiej propagandy w języku niemieckim na portalu X (dawniej: Twitter). Od 20 grudnia 2023 do 20 stycznia b.r. eksperci niemieckiego MSZ-u za pomocą specjalnego oprogramowania monitorowali pod kątem rosyjskiej propagandy treść xeetów. Wyniki nie pozostawiają złudzeń: rosyjska narracja szczególnie sobie upodobała temat pomocy Ukrainie, a zwłaszcza aspekt mówiący o tym, że „rząd Olafa Scholza pomaga Ukrainie kosztem społeczeństwa niemieckiego”.
Stronicowanie
- Strona 1
- Następna strona