< Wstecz

Kłamstwo biegnie sprintem na 100 metrów, a fact-checking spaceruje po plaży, czyli „tanie fałszywki” w amerykańskiej polityce

  fot. PAP/EPA / ETTORE FERRARI
fot. PAP/EPA / ETTORE FERRARI

2024, czyli „superwyborczy rok”, to przede wszystkim jedne z ważniejszych wyborów dla całego świata: prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Kampania jest zacięta, więc dezinformacja odgrywa coraz większą rolę. Wszyscy eksperci przestrzegali, że poszczególne kraje, w których miały miejsce lub odbędą się wybory, padną ofiarą dezinformacji, fake newsów, deep fake’ów tworzonych z pomocą sztucznej inteligencji, a także cheap fake’ów.Określenie to pojawiło się po raz pierwszy w 2019 roku. Britt Paris z Rutgers University (New Brunswick) oraz Joan Donovan z Uniwersytetu w Bostonie użyły go w swojej pracy „Deep fakes i cheap fakes. Manipulacja dowodami dźwiękowymi i wizualnymi”. Ich zdaniem tworzenie oszukańczych informacji nigdy nie wymagało zaawansowanych technologii. Cheap fake to manipulacja oryginalnym materiałem audio i/lub wideo przy użyciu taniego i powszechnie dostępnego oprogramowania.

W przeciwieństwie do deep fake’ów, które wymagają sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego. Przy czym obie formy tworzenia fałszywych informacji mogą być wykorzystywane do wpływania na politykę i społeczeństwa.Najczęściej wykorzystywane metody do tworzenia cheap fake’ów to przyspieszanie lub spowalnianie oryginalnego nagrania bądź wycinanie fragmentów bez pokazania całego kontekstu. W tym drugim przypadku wycięty fragment jest dostosowany do z góry założonej przez autora tezy. Taniość i łatwość produkcji cheap fake’ów sprawiają, że bardzo szybko rozchodzą się w mediach społecznościowych.


Joe Biden ofiarą cheap fake’ów


17 czerwca 2024 roku Biały Dom stwierdził, że obecny prezydent (i kandydat Demokratów w wyborach) Joe Biden jest ofiarą cheap fake’ów, których celem jest przedstawianie go jako upośledzonego umysłowo i słabego fizycznie. Tego rodzaju filmiki coraz częściej publikują Republikanie i sprzyjające im media, np. tabloid New York Post.
Spotkanie G7 we Włoszech
Najnowsza, „tania fałszywka” pochodzi ze spotkania najbogatszych państw świata G7 we Włoszech w czerwcu 2024 roku. Republikanie opublikowali króciutki filmik z podpisem "Co robi Biden?". Widać na nim Bidena wraz z innymi przywódcami G7. Po chwili prezydent USA odwraca się i odchodzi kilka kroków. Kilka sekund później podchodzi do niego premier Włoch, Giorgia Meloni i zaprowadza go z powrotem do całej grupy. Ze zmontowanego fragmentu nie wynika, co Biden robi. New York Post powielając ten filmik nazwał prezydenta „meandrującym głównodowodzącym”.
Wideo New York Post było dodatkowo edytowane w pionie, więc zniknął cały kontekst i szerszy plan nagrania. Tymczasem oryginalny film pokazuje, jak szefowie państw G7 oglądają pokazy spadochroniarzy. Po ich wylądowaniu Biden odszedł od grupy przywódców, by porozmawiać z jednym ze skoczków. Dopiero po chwili Meloni podeszła do Bidena, ponieważ był to czas na wspólne zdjęcie szefów państw.


Obchody 80. rocznicy lądowania w Normandii


Dzień obchodów stał się tematem kilku cheap fake’ów. Pierwszy amerykańscy internauci określili „niewidzialnym krzesłem”. Republikanie opublikowali 12-sekundowy klip przedstawiający Bidena stojącego obok prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Prezydent USA sięga ręką w dół i zgina kolana. Wideo ucina się nagle, z Bidenem w niezręcznej pozycji, więc prawicowi komentatorzy, włącznie z kandydatem Republikanów Donaldem Trumpem, zasugerowali, że Biden siedzi na „niewidzialnym krześle”. Tymczasem całe nagranie z uroczystości pokazuje, że Biden usiadł na widzialnym krześle. Ale zanim to zrobił lekko już schylony czekał na wywołanie na mównicę sekretarza obrony Lloyda Austina. Na szerokim ujęciu widać, że wiele innych osób zachowało się podobnie.
Drugi cheap fake został przeanalizowany przez serwis #FakeHunter. Opublikowane wideo pokazywało Bidena odwracającego się plecami do kamer z sugestią, że nie wie, co się wokół niego dzieje. Tymczasem w pełnej relacji z wydarzenia udostępnionej np. przez brytyjski dziennik „Daily Telegraph” widać, że za plecami Bidena i Macrona siedzi część weteranów. Jak zaczyna wybrzmiewać „La Sonnerie aux Morts”, hymn francuskich sił zbrojnych używany podczas upamiętniania bitew i poległych, Biden zaczyna się odwracać w stronę weteranów, salutuje im i znów odwraca się twarzą do kamer.
Trzecia manipulacja polegała na takim zmontowaniu filmiku, żeby sugerował, że Biden opuszcza uroczystości zanim się skończyły i jest odciągany przez swoją żonę. W rzeczywistości Biden dotarł na miejsce przed Macronem, przywitał się z weteranami i wyszedł po zakończeniu ceremonii, aby wziąć udział w kolejnym wydarzeniu. Małżeństwo trzymało się za ręce i szło ramię w ramię.


Ukraina, Izrael i Maui


#FakeHunter wielokrotnie prostował fałszywe informacje dotyczące prezydenta USA. Większość z nich to były właśnie cheap fake’i. W grudniu 2023 roku pojawił się filmik sugerujący, że Biden reaguje śmiechem na pytanie o losy Ukrainy. Tymczasem takie pytanie w ogóle nie padło. Na oryginalnym nagraniu widać przekrzykujących się dziennikarzy próbujących zadać pytania. Wtedy Biden odwraca się w ich stronę i się śmieje. Podobnie zareagował prezydent Ukrainy.
Filmik z sierpnia 2023 roku miał stwarzać wrażenie, że Biden zasnął na spotkaniu z ocalałymi z pożarów, które nawiedziły wyspę Maui. Pokazano wyłącznie moment, w którym Biden siedzi z pochyloną głową i zmontowano z przybliżeniem tego samego ujęcia, ale w bardzo słabej rozdzielczości. Nieprzycięty i lepszej jakości zapis wykonany tą samą kamerą nie pozostawia złudzeń. Gospodarz Białego Domu nie uciął sobie drzemki. Gdy narrator na offie mówi o poszkodowanych, którzy otrzymali jedzenie, odzienie i schronienie od obcych ludzi, Biden pochyla głowę. Kilka sekund później kiwa nią, gdy przemawiający wspomina, że jego społeczność opiera się na rodzinie. A potem prezydent podnosi głowę i słucha dalej, patrząc na przemawiającego.
Zasypianie było też tematem cheap fake’a z Izraela z lipca 2023 roku. Wbrew temu co twierdzili internauci, Biden nie spał podczas spotkania z prezydentem Izraela, a jedynie spuścił głowę, by przeczytać położone na kolanach notatki, co dokładnie widać na dłuższym filmie udostępnionym przez telewizję C-SPAN.


Stan zdrowia Bidena i jego wiek


Celem tej kampanii dezinformacyjnej, często prowadzonej amerykańskimi siłami, jest zniechęcenie wyborców do głosowania na kandydata Demokratów, ponieważ jest za stary i w złym stanie zdrowia. Biden rzeczywiście jest najstarszym, urzędującym prezydentem USA. Jeśli wygra jesienne wybory to zakończy drugą kadencję mając 86 lat. Ale kandydat Republikanów, Donald Trump jest młodszy tylko o 3 lata.
Jak wyjaśniał #FakeHunter w lutym 2024 roku, Biden przeszedł coroczne badania lekarskie. Lekarze stwierdzili, że jest zdolny do pełnienia obowiązków, a stan zdrowia głowy państwa nie pogorszył się od zeszłego roku. Biden cierpi na zapalenie stawów kręgosłupa i ma problemy z poruszaniem się po złamaniu stopy w 2020 roku podczas zabawy z jednym ze swoich owczarków niemieckich. Stąd zauważalnie sztywny chód i przewracanie się podczas wydarzeń publicznych.
Wg telewizji Al Jazeera mimo zapewnień lekarzy o dobrym stanie zdrowia obecnego prezydenta wielu Amerykanów wydaje się z tym nie zgadzać. Sondaż opublikowany w marcu 2024 roku pokazywał, że większość z nich (73%) uważała, że jest za stary, by być skutecznym prezydentem. Mniej niż połowa (42%) sądziła to samo o Trumpie.
New York Post nie ma wątpliwości: „każdy, kto obserwował Bidena od czasu objęcia przez niego urzędu, zauważył pogorszenie jego mowy, ataki mgły umysłowej i dezorientację” – gazeta napisała w jednym ze swoich komentarzy dodając, że zaprzeczanie przez Demokratów spadkowi zdolności poznawczych Bidena „jest nie tylko nieprzekonujące, ale wręcz okrutne”.


Wszystkie opisane przykłady cheap fake’ów pokazują, jak niebezpieczne może być manipulowanie audio i wideo. Jak powiedział stacji MSNBC Eric Schultz, doradca polityczny Demokratów i były zastępca rzecznika prasowego Białego Domu w czasach Baraka Obamy, „kłamstwo biegnie sprintem na 100 metrów, a sprawdzanie faktów spaceruje po plaży, więc nigdy go nie dogoni i nigdy nie będzie miało takiego samego zasięgu”.
  

21.06.2024

 

Przypisy: